Słowo wstępu i mała prośba

Mam nadzieję, że moje posty będą znośne i w miarę ciekawe. Nie mniej jednak zdaję sobie sprawę, że nie jestem nieomylny i wielu z was może mieć inne zdanie na różne tematy. To co piszę to moje osobiste przemyślenia, więc proszę o kulturalną dyskusję na temat w komentarzach. Każdy może dodać coś od siebie. Wymiana poglądów i argumenty to podstawa do tworzenia wysokiej jakości intelektualnej.

sobota, 19 lipca 2008

KRUS - czy rzeczywiście dopłacamy do rolników?

Ten post nie jest od Danii. Poruszyła mnie jednak sprawa dyskusji nad KRUS-em.

Czy naprawdę KRUS to system pompowania pieniędzy w rolnictwo? Nie. To nieprawda. KRUS jest patologią nie dlatego, że dopłacamy do rolników. KRUS jest patologią dlatego, że uciekali do niego "zaradni" przedsiębiorcy-cwaniaczki. Kupował sobie taki cwaniaczek hektar przeliczeniowy i nagle stawał się rolnikiem. Pomimo, że był przedsiębiorcą płacił KRUS. Teraz się to nieco zmieniło, bo pojawiły się nowe wymagania. Jednak wciąż wielu przedsiębiorców działa w szarej strefie płacąc KRUS po to aby mieć ubezpieczenie zdrowotne. Tak więc KRUS to nie jest dopłacanie do rolników, a do cwaniaczków-przedsiębiorców.

Sposobem, który być może mógłby być jakimś rozwiązaniem jest naliczanie składki KRUS od hektara przeliczeniowego i wielkości produkcji zwierzęcej. To rozwiązuje problem rolników-latyfundystów płacących groszowe składki KRUS, jednak nie rozwiązuje problemu przedsiębiorców działających w szarej strefie, udających rolników.

6 komentarzy:

2jarek pisze...

Obecnie przeciętne gospodarstwo dostaje miesięcznie 2 tys złotych dopłat z UE to jest dotowanie rolnictwa, rolnicy finansują swoje emerytury kosztem pozostałych podatników czemu mówimy stanowcze nie.

Anonimowy pisze...

nie wiem jakim cudem trafiłem na ten blog, ale zastanawiam sie dlaczego w swych fantastycznych komentarzach rzeczywistosci brak podpisu. Kazda ciotka chetnie narzeka i tworzy pierdologie bez ujawniania swojej tozsamosci. Gdy przyjdzie do podpisywania się, zaczynają się schody i 8 albo 9 razy zastanowi sie czy pisac takie glupoty.. Zastanowi sie i rezygnuje..Po co zatem, skoro czeka, az ktos zaintrygowany tymi wypocinami napisze: "zapraszam do wspolpracy" a skrzynka pozostaje pusta.. pusta tak samo jak glowka autora. Skoro tak ci zle tu to siedz na dunskiej ziemi i nie wracaj. O nas Polakach zapomnij - poradzimy sobie z problemami bez ciebie

Anonimowy pisze...

>anonimowy
Oczywiscie, Polacy (ci w kraju) poradza sobie sami, bez porad aroganckich emigrantow, ktorzy patrza z gory na balagan z ktorego uciekli.
Jednak trudno nic nie mowic, gdy widzi sie jak ktos mozolnie probuje wynalezc kolo metoda prob i bledow, podczas kola (i lozyska) od dawna sa uzywane u sasiadow.
Otwarcia 'umyslu' na swiat przydaloby sie nie tylko Rosji czy USA, ale i np. Polsce.
Z D

Anonimowy pisze...

Z tego co mi wiadomo to teraz jest tak, że składkę płaci się od tych zarobków, które sa wyższe. A po drugie - jak ktoś jest gdzies zatrudniony lub ma działalność pozarolniczą to nie może płacić KRUS, musi płacić ZUS.

karwas pisze...

Jakakolwiek metryka lub wektor wag przez ktory nalezaloby przemonozyc strukture posidania lub dochodow (z takij lub srakiej produkcji) nie rozwiaze problemu.

Zawsze bedzie mozliwe skonstruowanie takich fikcyjnych danych o posiadaniu lub produckji aby zostac beneficjentem tego porabanego systemu jakim jest KRUS.

Jedyne rozwiazanie to jednolity podatek (lub jego jednolity brak -- hura!!) a nie jakas porabana dywersyfikacja pod katem tego czy ktos jest "zywicielem narodu", "dostarczycielem czarnego zlota" lub innym kolejarzem.

Przepraszam -- unioslem sie.

Ale -- ktokolwiek (panstwo, system, ktokolwiek) kto uzurpuje sobie prawo do oceny tego jak nalezy faworyzowac (lub obciazac) kogokolwiek aby zachowac sprawiedliwosc spoleczna powinien emigrowac do korei polnocnej lub na kube

Jerzy pisze...

KRUS patologia m.in.dlatego, bo cwaniaczki wykorzystują go do niepłacenia podatków. N.p. taki Ziemkiewicz pierwszy piewca IVRP :)